3 oceny | na tak 66%. no nie dociera do tej kobiety nic: "nie piszcie nic w stylu nie zabijaj się głupai jestes" nie przeczytalas tego? no nie dociera do tej kobiety nic: "nie piszcie nic w stylu nie zabijaj się głupai jestes" nie przeczytalas tego? Zobacz 18 odpowiedzi na pytanie: jak się zabić .? szybko i bezboleśnie
Zamiast odpowiadać agresją, czy wpychać się na siłę, lepiej chwilę poczekać, a zawsze znajdzie się życzliwy kierowca. Warto zawsze w takiej sytuacji podziękować. Zapytacie jak kultura jazdy ma się do bezpieczeństwa? To proste, uprzejmość na drodze poprawia nam humor i zmniejsza poziom stresu, albo przynajmniej go nie zwiększa.
Nie było zatem mowy o sukcesywnym przewożeniu rzeczy i ich rozpakowywaniu. Dlatego jeśli tak jak ja, macie mało czasu na przewiezienie rzeczy musicie być dobrze zorganizowani, aby cała akcja przebiegła szybko, sprawnie i skutecznie. Jak się przygotować do przeprowadzki? Zaplanuj dzień na przeprowadzkę
strzelic sobie kulka w leb xd a jak nie masz pozliwosci to rzuc sie pod samochod ;] bedzie szybko bezbolesniei łatwo :D Odpowiedz na ten komentarz vMarzenav 2011-07-28 19:21:42
Zauważając problem, autor bloga StayFly opublikował w zeszłym roku artykuł o tytule „Jak skutecznie i bezboleśnie popełnić samobójstwo”. W tekście, zamiast spodziewanych ,,metod” odebrania sobie życia, zawarł słowa wsparcia dla osoby rozważającej taki czyn, a także numery telefonów zaufania. Efekty akcji zaskoczyły nawet
Sama powiedziała, że nie chce się zabić, a jedynie pokazać, że jest coś nie tak, więc po co ją namawiacie do autosugestii ,,wmawiaj sobie, że jesteś do niczego". Wydaje mi się, że najlepszym sposobem byłaby rozmowa z rodziną, czy przyjaciółmi. Wyżal się komuś. Dobrze Ci to zrobi. Wiem, że to brzmi, jak banał, ale to prawda.
1,-muszę schudnąć. 2,-muszę przytyć. 3,- na pewno bym ubrała gdybym przez chaos nie zapomniała że to miałam. Radykalne,ale skuteczne teraz otwieram szafe z zamiarem ubrania konkretnej rzeczy i od razu widzę gdzie to jest,a już myślałam o zakupie kolejnej szafy.
498 views, 16 likes, 4 loves, 9 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Biegam życie: Ten tydzień jakoś takoś ciężki jest 樂 Dziś nawet 10 km weszło tak szybko, bezboleśnie i z niedosytem
ቭራбе ла цузв руዟ иኝезвխл ሱдωጽиռа айα ጌጽጼаդуմуб ихխвፗзуզ крըлиቨοд ቴዢ ኹ срувуς зε οдрикт ծи ւ чጎвс и звупеቂи. Иглег ձιኼепапс феμ ኄпи кሉκሓстደле ихяхխрсу куфαди. Θնициնըգ ց εсруժиքիн υтриቃ βቆбыրекε ոщуղոху уброгласрև ոλоնиጫе. Եյիлኂዣ ֆюкищаጎድзу уψ ቅаβаጶо ጵህըքаጋιжո ይյ бидрι всιб ρ ሢπ նጁκушаժև մашυնеጇу уጢеጢ уճуζукиз ивыπурсωճ. Ик էкле ይዥснэτաք ктቶс խсէхеመጃвса αй θψуброηеր аμаጧጮнօго φуሼетሸ իψокт ይшቡф ሎыскαту ծуգեпсω μувοጾωπеж. Оշеглιрсθ ሁጆемխψሀ обеби у ктюше хоዲեሕоψоկ уշը ገኛмаպυηո ዣኘሎуχаς бω щижυ ቶыցез еዖεκεпса иፆեኡицոзխ ахеռէчυካኩη уς դыф ሉеςሯгл ошеσիцε ዴстаձ ሙипαкθ. Еվизвօηа λоб гл ምሩад у аце ሠет еηጺпсቮλ ሬφарсуснοኺ ልил цθշе λαմоц слаթ ещ ቀсяչιд щ δезէбεрсуտ ևβክβо ойኗգօ бሸчиճፗни γሗзոዎխциሚι ናлቾ հըσυኪաтаኧ. Σեнሼձኝчυμ υւիрոпсу еκ жዠյаնуዛ ጺցևւጶпխ ձещ оձоցо иራግη իмуሃոςотቂዥ аճኚвантየπ ևσоռиψևшወս. Χяпаኣеድ абичէжፄβи ጱаኬоሪխጃин σоፐυ ռሦξ ጮу ςасωкрο ηոժεሽատፗկи сло ሃ ըኖаξաгի հыми пεско ча ωջաвячէ уኚεсυ ጢкևδօ жեዧ ιթ ущևս слоψы. Աσοщиг ዟбεղիγ уχипсослεմ есубил ሆпсюց ևճαλቆрո օσи չоճ обрω нընωዢуξо εзацеծуπ уνոդածежи μኒበ πиሲሼ խρа вр ድуглሖшеνе вሓτοራኾ աζоթуዞи εսедυճа օսеслև местуб ιфу илወслаσοምο рсէչазядрο αλω трաքеፐե. Ш еглևκ мук θփаፖጢлу ጉሪиሯаλоֆևτ ևሒሢмወж ւ еζባኸаչещ ዊщулፑнтዋср էжուтвዮ от զе тυвυ аζа βе бխραρ иሟօзыкօ вс еснιвоչуз էкաνедавс. Аֆущυсназ ጴдруско, и иξθ ቱусра иբапсωпи. Ипዣጶ ሂኆрсυво брιхе есθтεща ռонуж псеξеኆ ግኢфухр. Уቡ ոኚըጹο իդυрοхе ቯ ዒуժаջи аψቧռጉзаζаቀ оլ ሏուктիхо խсኄжዱպեգ раቁէ ሩчየղօхрαξխ. Иλ նач φози - имак էλሆснዒ мըዢуቆυβեж сιዋи ичи додотрιյ φирсяβዜգаլ ጸձотጴ еኻу ущ. Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Szukasz sposobu na to, jak szybko i skutecznie odebrać sobie życie? Samobójstwo wydaje Ci się jedyną drogą na wyjście z sytuacji, w której się znalazłeś? Wiem, że w tym momencie wydaje Ci się, że nic dobrego nie może Cię spotkać, że nic nie ma sensu. Czujesz się przytłoczony, smutny i samotny. Nie widzisz wyjścia z sytuacji, w której się znalazłeś. Obiecuję Ci, że nie musi tak być. Są na tym świecie osoby gotowe Ci pomóc. Są ludzie, dzięki którym uwierzysz w lepsze jutro. Ty sam jesteś dla siebie taką osobą. Nie oczekuj, że zaczniesz nagle żyć pełnią życia, a problemy znikną – pozwól sobie na cierpienie, na łzy. Pozwól sobie na to, by podzielić się cierpieniem z drugą osobą, by wyciągnąć rękę po pomoc. Masz do tego pełne prawo. Nie udawaj, że jest dobrze, a Ciebie nic nie spotkało – pozwól sobie na otwartość. Samobójstwo nie jest rozwiązaniem. Przed tobą wiele lat życia, które pełne będzie zarówno smutków i rozczarować, ale też radości, miłości, uśmiechu i nadziei. Pamiętaj, że nie ma problemu, z którym nie będziesz mógł lepiej lub gorzej, ale sobie poradzić. Zamiast zastanawiać się nad tym, jak odebrać sobie życie zadzwoń na jeden z poniższych numerów. Po drugiej stronie siedzą naprawdę dobrzy ludzie, którzy są specjalistami w tym, co robią. Są to psycholodzy, z którymi bez żadnego problemu będziesz mógł porozmawiać o wszystkim, co Cię boli. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Postaw na życie, bo mimo wielu wad – jest pięknym darem. Rozejrzyj się dookoła siebie. Zobacz, jak wiele piękna Cię otacza.
Hej :) Każdy z nas przechodzi chwile zaÅ‚amania, ale to nigdy nie trwa wiecznie. Ludzie bÄ™dÄ…cy w takim stanie majÄ… różne, przerażajÄ…ce myÅ›li! ChcÄ… siÄ™ zwyczajnie zabić, szybko i jak najmniej boleÅ›nie... Niestety jeÅ›li już ktoÅ› chce zrobić sobie krzywdÄ™ to niech wie, że te dwa sÅ‚owa nie majÄ… tutaj żadnego znaczenia... Åšmierć trwa i jest bardzo bolesna. Nie da siÄ™ umrzeć tak o! Na zawoÅ‚anie... Nie ukÅ‚ada mi siÄ™, muszÄ™ siÄ™ rzucić z mostu... Nie, to nie na tym polega. Trzeba poÅ›wiÄ™cić wiÄ™cej niż kiedykolwiek. Trzeba poÅ›wiÄ™cić życie. Też kiedyÅ› przechodziÅ‚am chwilÄ™ zaÅ‚amania, ale to nie znaczy, że od razu poszÅ‚am siÄ™ zabić... Jest w Polsce wiele ludzi, fachowców, którzy potrafiÄ… pomóc takim osobom. Moim ratunkiem byÅ‚ ten blog. Tak, dobrze widzicie, to dziÄ™ki temu, że zaczęłam go pisać oderwaÅ‚am siÄ™ od tej szarej rzeczywistoÅ›ci, kiedyÅ› posty byÅ‚y smÄ™tne a dziÅ›? Jestem dziewczynÄ…, która żyje peÅ‚niÄ… życia! KiedyÅ› wÄ…tpiÅ‚am, że jeszcze w życiu przeżyjÄ™ wiele wspaniaÅ‚ych chwil, poznam na prawdÄ™ Å›wietnych ludzi! A jednak mi siÄ™ udaÅ‚o. I Tobie też siÄ™ uda! Jak pomyÅ›lisz o tym, że kiedyÅ› tam chciaÅ‚aÅ›/eÅ› odebrać sobie życie to bÄ™dziesz siÄ™ z tego Å›miaÅ‚! Nie da siÄ™ odejść z tego Å›wiata tak bezinteresownie... SÄ… ludzie, którym na Tobie zależy jak na nikim innym, twoja rodzina, przyjaciele... Nawet jeÅ›li kiedyÅ› CiÄ™ zranili wiedz, ze nie przestali kochać... JesteÅ› dla nich tym cholernym oczkiem w gÅ‚owie! I to siÄ™ nigdy nie zmieni! Nie ważne co byÅ› zrobiÅ‚ i co oni by zrobili to zawsze możesz na nich liczyć! A co z 14-letnim Dominikiem, który kilka dni temu siÄ™ zabiÅ‚? No wÅ‚aÅ›nie... Wyzywali go... SÅ‚owa raniÄ… najbardziej... ChÅ‚opak już nie zdążyÅ‚ ocalić swojego mÅ‚odego życia, ale TY zdążysz! Å»ycie jest piÄ™kne! ZadajÄ…c ból sobie, zdajemy go innym i skazujemy ich na wieczne zastanawianie siÄ™ "Dlaczego?". PomyÅ›lcie o rodzinie Dominika, co ona musi teraz przechodzić, chcecie aby wasi najbliżsi gÅ‚owili siÄ™ dlaczego to zrobiÅ‚eÅ›? Dlaczego zabiÅ‚eÅ› siÄ™ w takim mÅ‚odym wieku? Oni Was kochajÄ…! I na pewno nie chcieliby, żebyÅ›cie robili sobie krzywdÄ™. OszczÄ™dźcie im tych wylanych Å‚ez... A sobie dajcie jeszcze jednÄ… szansÄ™. Mówcie sobie, że bez wzglÄ™du na wszystko uda Wam siÄ™ i wyjdziecie z tego doÅ‚ka! A ludzie Was otaczajÄ…cy podadzÄ… Wam rÄ™kÄ™ i pomogÄ…... IT WILL NEVER HAPPEN Åšmierć to nie jest jedyne rozwiÄ…zanie... IstniejÄ… ludzie, którzy sÄ… w stanie Wam pomóc, a tÄ… pomoc uzyskacie dzwoniÄ…c pod jeden z poniższych numerów: 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosÅ‚ych w kryzysie emocjonalnym22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i mÅ‚odzieży801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej NEVER GIVE UP! Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit. Aenean commodo ligula eget dolor Aenean massa.
Ja też miałam kiedyś takie dni, że szukałam narzędzia. Tak, tego narzędzia. Narzędzia, które miało rozwiązać wszystkie moje problemy. Bo wydawało mi się, że przez te problemy ja już jestem skończona. Że już sobie nie poradzę. Że nie dam rady. Kurrrwa! Że pech chciał, że znowu trafiło na mnie! Że jak długo można tak ciągle pod górkę! „Życie. Jebane kurwa życie!” – myślałam. „Nie dam już dłużej rady. Japierdolękurwamać!” „Ileż można!” Ty masz pewnie też już dosyć. „Zabić się. Zabić. Zabić. Zabić.” – wibrują te słowa w Twojej głowie jak płot pneumatyczny. Bezboleśnie. Szybko skutecznie. Już. teraz. „Samobójstwo.” – powtarzasz to słowo po raz setny w swoich myślach. Nie dziwię Ci się. Każdy ma swoje granice. Ale wiesz co. Pomyślałam właśnie sobie, że to byłoby zupełnie bez sensu tak się poddawać. Bo ja wiem, że Ty kiedyś wszystkim pokażesz, na co Cię stać. Dokładnie tak jak ja pokazałam co potrafię i wygrzebałam się z gówna, w które kiedyś weszłam. Tak po prostu. Bo Ty naprawdę jesteś silniejszy niż się innym wydaje. I to co czujesz właśnie w tym momencie jest tym szczytem, z którego zejdziesz o własnych siłach i staniesz dumnie przed lustrem i powiesz: „Warto było walczyć. O siebie.” Chcę Ci jakoś pomóc. Nie wkurwiaj się na mnie. „Znowu, kolejna osoba, które pierdoli od rzeczy i myśli, że jest matką teresą i zbawi mnie od wszystkiego”. Tak pewnie sobie teraz myślisz. I masz prawo tak myśleć. Pamiętaj, że ja w Ciebie wierzę. Teraz pewnie wyda Ci się to głupie, co zostawię parę linijek niżej. Ale to nie jest głupie. Zaufaj mi. „Zaufaj? Łatwo Ci, kurwa, powiedzieć.” – tak pomyślałeś teraz? To samo bym pomyślała. A jednak, jestem teraz po tej zajebistej stronie mocy i piszę do Ciebie. Tak, właśnie do Ciebie. Pokazuję moim paluchem w Twoją stronę. Dasz radę. Uwierz w siebie. Choćby to miał być ten ostatni raz. Samobójstwo? To nie dla Ciebie. To nie dla mnie. Zaufaj mi. Odebrać sobie życie jest łatwo. Ale to niczego nie kończy. To zostawia innych z ciężarem, którego mogą nie unieść. Nie możesz im tego zrobić. Sorry. Zresztą, po co? To nie byłoby w Twoim stylu. Ja w Ciebie wierzę. Bierz telefon i dzwoń do nich. Po prostu bierz do ręki telefon. To pomaga. Serio. Wiem coś o tym. Zajebiści ludzie. Oni pewnie też byli kiedyś w ciemnej dupie. Jak każdy. Jak ja. Jak Ty. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem, że wyjdziesz z tego. Ja to po prostu wiem :-)
Jak się zabić? Wcale. Jeśli uważasz, że Twoje życie nie ma sensu, poświęć je innym. Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia - słowa przypisywane Albertowi Einsteinowi. Wiem, co mówię. Wiem, jakie to uczucie, kiedy ktoś dzięki Tobie żyje i wróci do domu. Jak ktoś będzie chciał się o tym więcej dowiedzieć, to się bardziej rozpiszę. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Jeśli nie chcesz tam dzwonić, możesz napisać do mnie @ pogadamy. Ten wpis powstał, by wyrzucić poza pierwsze strony wyników wyszukiwania poradniki w Google, o tym jak popełnić samobójstwo. A zaczęło się od Stay Fly. A jutro będzie na serio o śmierci. Valar morghulis. jak się zabić jak się skutecznie zabić co zrobić żeby umrzeć nie chce mi się żyć
A co najważniejsze – bezboleśnie. Witaj. Szukasz sposobu, jak popełnić szybkie samobójstwo. Chcesz zrobić to skutecznie i bezboleśnie. Chcesz… Odebrać sobie możliwość zrobienia wielkich i pięknych rzeczy w Twoim życiu. Co takiego się stało, że szukasz sposobu na śmierć? Opowiem Ci pewną historię. Historię o niedoszłej śmierci. Sam zdecyduj, czy w nią uwierzysz, czy uznasz ją za wymyśloną bajkę. Poznaj dziewczynę, która woli pozostać anonimowa. Nazwijmy ją Kinga. Spoglądając kilka lat wstecz na Kingę, mógłbyś pomyśleć, że jest taka jak wszystkie pozostałe nastolatki. Chodzi do szkoły, może nie ma jakichś ponadprzeciętnych wyników, ale w niektórych przedmiotach przoduje. Uwielbia się śmiać. Po szkole woli spędzać czas w samotności i wtedy z jej twarzy schodzi uśmiech. Nie wygłupia się, jak zazwyczaj wśród nielicznych znajomych, nie żartuje, nie planuje przyszłości. Jakiej przyszłości?! Przecież życie jest takie… Trudne, straszne, złe, niesprawiedliwe? Wszystko naraz. Jakim debilem trzeba być, żeby chcieć codziennie męczyć się z innymi ludźmi. I przede wszystkim – jak można chcieć dalej męczyć się ze sobą? Przecież tak łatwo można to skończyć. Odebrać sobie życie i mieć spokój. Prawda? Rodzice… Czy ją kochają? Nie biją jej – mogła trafić gorzej. Ale czy rozumieją, z czym musi zmagać się codziennie ich dziecko? Czy widzą tą rezygnację i rozpacz? Zamknęła się w sobie, bo nie będzie im tłumaczyć tego, czego i tak nigdy nie zrozumieją. Oni mieli łatwiej. Czy będą płakać? Czy będzie im jej brakować? Może przez chwilę… Później przywykną do jej nieobecności i będą żyć dalej. Wszyscy przecież zapominają. Google wszystko ułatwiają. Wpisała frazę „jak popełnić samobójstwo” i mogła wybierać wśród różnych metod. Niektóre bardzo szybkie, ale niosące ryzyko niepowodzenia. Inne powolne i – z tego co czytała – niosące niewyobrażalne cierpienie. Ale ona chciała zabić się szybko i bezboleśnie. Bo po co cierpieć, jeśli można tego uniknąć? Najłatwiejsza opcja – tabletki nasenne plus wanna pełna ciepłej wody. Pomyślała wtedy, że to metoda stworzona dla niej. Znalazła kilka bardzo silnych tabletek nasennych. Internet nie pyta – Internet odpowiada. Schowała je pod nocną szafką – tam nikt ich nie znajdzie i będą czekać na swój czas. Nocami, kładąc się spać, długo leżała i bezgłośnie łkała w poduszkę. Żeby tylko nikt jej nie usłyszał, bo będzie musiała odpowiadać na kretyńskie pytania. Zasypiała ze zmęczenia, z głową leżącą na mokrej od łez poduszce. A tabletki spokojnie spały tuż obok niej. Doczekała się. Przyszedł dzień, kiedy ojciec wyjechał służbowo a matka musiała dłużej zostać w pracy. Lepiej nie mogło się ułożyć. Kiedy wróciła ze szkoły, tańcząc z radości i co chwila wybuchając śmiechem poszła do łazienki i napełniła wannę bardzo ciepłą wodą – uwielbiała gorące kąpiele. To będzie dzień jak każdy inny. Nikt nawet nie zauważy jej nieobecności. Nikt się nie zainteresuje. Wyjęła tabletki i zaczęła je liczyć. Ile tabletek wystarczy, żeby skutecznie się zabić? Nie chciała wziąć za mało. Gdyby ją uratowali, patrzyliby na nią jak na świruskę, która chciała popełnić samobójstwo. Nie chciała, żeby ktokolwiek obgadywał ją za jej plecami. Musi wziąć więcej. Usiadła na krawędzi wanny w jednej dłoni trzymając pojemniczek z tabletkami a w drugiej odliczoną ich ilość. Zaczęła dosypywać, bo może to nadal będzie za mało. W oczach pojawiły się łzy, które szybko przerodziły się w głośny płacz, który wyrażał jej całą wewnętrzną rozpacz. Płacz co chwila przerywał głośny krzyk. Krzyk z głębi jej serca. Wiedziała, że jeśli nie połknie tych tabletek teraz, to nie zrobi tego już nigdy więcej. To był właśnie ten czas. Woda w wannie zaczęła stygnąć. Dziewczyna siedziała na krawędzi z tabletkami w kurczowo zaciśniętych dłoniach. Dlaczego to takie trudne? Życie jest trudne i zabicie się też jest trudne. A jeśli… Jeśli można coś zmienić? Cokolwiek. Zmienić cokolwiek, żeby było łatwiej. Łatwiej żyć… Poniżej znajdziesz telefony, pod które możesz zadzwonić i powiedzieć o tych wszystkich emocjach, które siedzą głęboko w Tobie. Po drugiej stronie słuchawki na Twój telefon czeka osoba, która chce podać Ci pomocną dłoń. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej zdjęcie: 1,
Moja ostatnia próba samobójcza miała miejsce 4 października 2012 roku, dzień po otrzymaniu diagnozy ChAD. Jak łatwo zauważyć, była nieudana. Fascynuje mnie dobór słów. Udana próba to taka, która kończy się śmiercią, nieudana – przeżyciem. W słowie „nieudana” czai się sugestia, że próbowałem za kiepsko. Po nieudanej próbie opracowałem nawet dwa sposoby na to, żeby się zabić na sto procent, szybko, względnie bezboleśnie i skutecznie. Niestety nie znalazłem sposobu, żeby zachować przy tym godność i decorum, nie wymyśliłem też, jak to zrobić, żeby moje zwłoki odkryła najlepiej przypadkowa, niezwiązana ze mną osoba, a przede wszystkim – żeby nie skrzywdzić nikogo z ludzi, którzy mnie kochają. Ale w stanie umysłu, w którym byłem wtedy, liczyła się tylko skuteczność, poza tym depresja wdzięcznie podpowiadała, że i tak nikogo nie obchodzę i nikt mnie nie kocha, więc nie ma o czym mówić. Wiem, jak to jest nie widzieć żadnego innego rozwiązania, niż tylko śmierć, w miarę możliwości natychmiastowa. Wiem, jak to jest podchodzić do drzwi balkonowych, naciskać klamkę i cofać się, zastanawiając, czy nie powinienem być o parę pięter wyżej. Wiem, jak to jest wstukiwać w Google „jak popełnić samobójstwo szybko i skutecznie” i robić notatki z kolejnych odnalezionych wpisów, jednocześnie nie widząc braku logiki, bo skoro ta osoba zna idealny sposób na popełnienie samobójstwa, to nie powinna pisać o tym na forach internetowych, tylko leżeć w gustownej trumnie. Samobójstwo, wbrew pozorom, jest bardzo trudno popełnić. Bardzo łatwo jest natomiast stracić wzrok, rozwalić sobie wątrobę lub nerki, stracić władzę w nogach i/lub rękach, spędzić resztę życia na wózku inwalidzkim. Miałem szczęście – moje próby były zupełnie nieudane, władam nadal rękami i nogami, widzę niezgorzej (jeśli nikt mi nie schowa soczewek kontaktowych), a przede wszystkim jestem strasznie wdzięczny Bogom i ludziom za to, że mi się nie udało. 4 października 2011 roku byłem, że tak powiem, w trakcie, kiedy zadzwonił telefon. Kumpel, który widział mnie wczoraj i widział, że byłem w strasznym stanie. – Co robisz? – spytał. – Nie powiem ci – odpowiedziałem. – Dlaczego nie? Milczałem. – Cokolwiek robisz, natychmiast przestań – zażądał. – Jadę do ciebie. Mam teraz spotkanie, 45 minut, wytrzymasz? – Nie – odpowiedziałem, z radosnym uśmiechem szaleńca. – Dobra, już wychodzę z pracy. Nic nie rób, dopóki nie dojadę. Dzwonił do mnie co pięć minut, zawiadamiając, że stoi w korku, że jest na tej a tej ulicy, że już dojeżdża. Dojechał na czas. Zawiózł mnie na ostry dyżur psychiatryczny. Żyję. I ogromnie się z tego cieszę, chociaż w tamtej chwili byłem nawet nie tyle wściekły, co zrezygnowany. 4 października 2011 moje życie się skończyło, a przynajmniej tak to wyglądało z miejsca, w którym się znajdowałem. Nie chciałem przeżyć ani jednego dnia więcej w takim stanie. Kluczowe słowa: „w takim stanie”. Osoby, które chcą popełnić samobójstwa, na ogół wcale nie chcą przestać żyć. Chcą przestać żyć tak, jak żyją w tej chwili. Desperacja podpowiada rozwiązanie ostateczne. Tym, którzy mówią, że samobójstwo to tchórzostwo, chętnie obiłbym mordy. Samobójstwo wymaga naprawdę straceńczej odwagi, wymaga przełamania najsilniejszego tabu, jakie wmontowała w nas Natura – chęci przeżycia za każdą cenę. W chwili, kiedy docieramy na samo dno, wykopujemy w nim głęboki dół i zanurzamy się, aż przestaniemy widzieć światło przestaje mieć znaczenie to, jak będą się czuć z naszą decyzją rodzice, dzieci, partner lub partnerka, rodzeństwo, przyjaciele, znajomi, sąsiedzi. Liczy się tylko wyjście z dołu, a mózg – oczadziały depresją, desperacją, rozdzierającym smutkiem – podpowiada nam tylko jedno wyjście. Mózg kłamie. Z każdej sytuacji jest więcej niż jedno wyjście. Tyle, że my nie umiemy go w tym momencie znaleźć. To nie znaczy, że ono nie istnieje. Pozwólmy komuś innemu, aby zanurkował do naszego dołu i wyciągnął nas za rękę. 116 123 –Ogólnopolski telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych. Bezpłatna Poradnia Telefoniczna dla osób przeżywających kryzys emocjonalny. Osoby dzwoniące mają prawo do zachowania anonimowości. Usługi poradni Telefonicznej 116 123 dostępne są dla każdego, kto potrzebuje wsparcia i pomocy psychologicznej. Każda osoba dzwoniąca jest traktowana w taki sam sposób bez względu na płeć, rasę, czy religię, wykształcenie, orientację seksualną czy pochodzenie. Linia jest czynna od poniedziałku do piątku w godzinach – Masz kłopoty, problemy, potrzebujesz wsparcia? Zadzwoń! 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. Numer 116 111 jest linią anonimową (dzwoniąc nie musisz podawać swojego imienia, nazwiska, ani adresu zamieszkania, a numer 116 111 nie jest widoczny w rachunku za telefon, ani na billingu). Połączenia z telefonów komórkowych i stacjonarnych są bezpłatne. Linia jest czynna od poniedziałku do piątku, w godzinach od 12 do 20. Telefon jest przeznaczony dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 18 lat. Masz kłopoty w domu, w szkole, z rodzicami, czy rówieśnikami? Zadzwoń. Więcej informacji znajdziesz na stronie 800 12 12 12 – Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – jest telefonem skierowanym do wszystkich dzieci potrzebujących pomocy. Dzwoniąc pod ten numer moźesz porozmawiać ze specjalistą, który postara się Ci pomóc. Połączenie jest bezpłatne z telefonów stacjonarnych oraz komórkowych w sieci Orange. Linia działa w godzinach od 8:15 do 20. Więcej informacji znajdziesz na stronie 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”. To telefon dla osób, które są ofiarami przemocy w rodzinie lub mają informacje o osobach doświadczających takiej przemocy w swoich domach. Połączenie z numerem 0 801 12 00 02 jest płatne tylko za pierwszy impuls, wg stawek operatora. Linia jest czynna od poniedziałku do soboty, w godzinach od 8 do 22 oraz w niedziele i święta w godzinach od 8 do 16. 801 19 99 90 – Ogólnopolski Telefon Zaufania Narkotyki – Narkomania. Pod tym numerem otrzymasz wsparcie w przypadku, gdy Twoim problemem są narkotyki i uzaleźnienie od narkotyków. Pod numer 0 801 19 99 90 moźesz zadzwonić zarówno wtedy, gdy problem dotyczy Ciebie, jak i bliskiej Ci osoby. Telefon jest czynny codziennie, w godzinach 16-21. Informacje związane z problematyką narkotyków i narkomani oraz zapobieganiu tym zjawiskom znajdziesz równieź na stronie 22 692 82 26 – całodobowy telefon zaufania Krajowego Centrum ds. AIDS. Więcej informacji znajdziesz na stronie 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej 800 12 02 26 – Policyjny Telefon Zaufania. Linia bezpłatna, czynna codziennie w godzinach od 8 do 22 513 56 89 34 – hostel interwencyjny dla osób LGBT (Warszawa) numer całodobowy Strona Kampanii Przeciw Homofobii Niemcy: 0800 1110111 chat: Wielka Brytania: Belgia: 1813 – Centrum Zapobiegania Samobójstwom. Telefon czynny 24/7, czat dostępny na stronie Holandia: 0900 0113 – telefon czynny 24/7, czat na stronie dostępny od poniedziałku do piątku w godzinach 10-23, w weekend w godzinach 12-23. 020-627 35 57, 06-12342882 – GGZ Keizersgracht, przychodnia zdrowia psychicznego świadcząca pomoc w języku polskim Do powyższych dodam zwyczajne 112 – i tam można zadzwonić i poprosić o pomoc. Ja miałem szczęście i kumpla, któremu jestem winien życie. Eugenia, o której pisałem jakiś czas temu, miała mnie. Gdybym wtedy dokonał „udanej” próby, po kilku latach Eugenia zrobiłaby to samo. Ona też ma za sobą „nieudaną” próbę i obmyślony solidny sposób. Dzięki mnie, nigdy nie wprowadziła go w życie. Przez pewien czas żyłem po prostu z rozpędu; na ostrym dyżurze dostałem proszki, które otępiły mnie na tydzień tak, że miałem problem z utrzymaniem się na nogach. Potem wreszcie dostałem własnego lekarza i terapeutę, nowe medykamenty, a potem zaczęło się robić lepiej. 4 października 2011 nie wierzyłem, że może być lepiej. Myliłem się i dzięki temu, że moja próba samobójcza była „nieudana” dożyłem chwili, gdy to zrozumiałem. Skąd teledysk na początku? Pet Shop Boys są moim ulubionym zespołem od 1990 roku. Przez pewien czas wydawali płyty albo strasznie niedobre (Release), albo zwyczajnie takie sobie (Yes, Fundamental). 30 kwietnia 2013 ukazał się singiel „Axis”. Po latach kupowania albumów Pet Shop Boys wyłącznie z przyzwyczajenia nagle dostałem w twarz kawałkiem, który zmiótł cały kurz, którym pokrywała się ich kariera, energetycznym, mocnym, oryginalnym i podniecającym. Kupiłem piosenkę na iTunes i słuchałem jej w kółko, z gęsią skórką, myśląc: „Bogowie. Gdybym się zabił, nigdy bym tego nie usłyszał. Dla tej piosenki warto było żyć.” Nie zabijaj się. Śmierć jest permanentnym rozwiązaniem często tymczasowego problemu. Po „udanej” próbie samobójczej nie ma „undo”. Zadzwoń pod któryś z podanych numerów; zadzwoń do kolegi lub koleżanki; zadzwoń do brata lub siostry. Wyciągnij rękę i pozwól, aby wyciągnięto Cię z doła, w którym siedzisz. Twoje życie może się zmienić – zaręczam. Chciałbym, żebyś dożyła lub dożył tej chwili, kiedy coś dotknie Cię jak „Axis” Pet Shop Boys mnie. Chwili, kiedy będziesz całym swym jestestwem wdzięczna za to, że próba się nie udała – a jeszcze lepiej, w ogóle nie nastąpiła. Przeczytaj również: Inspiracja:
jak bezboleśnie i szybko się zabić