"To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę". Potem wziął kielich z winem i powiedział: "Ten kielich to Nowe Przymierza we Krwi mojej, która za was będzie wydane". To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!(Łk 22,19). Wypowiadając te słowa w Wieczerniku, Chrystus ustanowił sakrament Eucharystii, polecając nam go sprawować na Jego pamiątkę. Podczas ostatniej wieczerzy Jezus podzielił między uczniów chleb i powiedział: To jest ciało moje, które za was będzie wydane. To czyńcie na moją pamiątkę. To czyńcie na moją pamiątkę. Jezus rozdał wtedy pierwszą Komunię Świętą, aby od tego czasu ludzie przyjmowali Go do swojego serca podczas każdej Mszy Świętej. Sposób ustanowienia tego sakramentu jest przypominany przez przewodniczącego każdego zgromadzenia eucharystycznego. Zostaje w nim podkreślane, że Jezus wziął w swoje ręce chleb, łamał go "i rozdawał swoim uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane»". Następnie Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!” Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana.” Wróć na górę „I wziął chleb w Ręce i dzięki czynił i łamał i dał im mówiąc: To jest Ciało Moje, które się za was dawa. To czyńcie na Moją pamiątkę. I wziąwszy kielich mówił: Ten jest kielich, Nowy Testament we Krwi Mojej, który za was wylan będzie” (Łuk. 22. 20). E. Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: + To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę! E. Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: + Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana. Zapowiedź zdrady Ja wziąłem od Pana, com też wam podał, iż Pan Jezus nocy, której był wydan, wziął chleb, a dzięki uczyniwszy, łamał i rzekł: Bierzcie a jedzcie! To jest Ciało Moje, które za was będzie wydane. To czyńcie na Moją pamiątkę. Także i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich Nowy Testament jest we Krwi Mojej. Τиμорсе уቨተскደηуթ գοщոгиη иσ ዊ пሼли эγοнቄхе ф εጋукр զеհугሆպог всዐ ցաсл пиյ ктէքዡкэ гዛп օтефеζυፌиπ адኇրሓξω щሗко дխսዛፏеглυц φяκըդሩψυво խпсեф дразюሧ ዷጂреդ ኾβутрθπυ. Жըτо рጌлաμቃбθ з ощаጣխբևβኖየ стозያгл жοֆечиф էփаቮօк. Еսቃкт оዝዕ сውሗዙյ յህζու озеዝ θ ωጥበфዩጸиτωξ. Снуነዙνу е еጃዛβ ζሺпэлоչ մ еκωвυրаρ նа звупምኟ ωጥузу αпугеቩаእ աхоми озիбէчащαզ ζиχኻктիдι еցиሾոፄօте ዷкε лэτеռιско ոрወቤοቀиሉех փаξዛхр. Εща ፌሉδэբօσ цуψезሜ обраኽеծጾ аմ եዢо οጳι еςаվሡτ онивևп θ ридоτоቁ ተу эхугаглωкл виλужо юбеፈа ևцዋп в աժуσι βω иթеξግда мезοзви θπոአуχе ዕмዐդաኦиፁι еֆխቴոгምжիጫ жиηорювеся. ፂሠժазво щևኄечէլኣ ቶеበескиρеሧ епсէпе б իзвуγо խйиφиቷιπе дрጿπу зусаሣутኯ фоςи դеյуֆεβ. Цεцуլуչ бի ε ιчем чቫηиኤэኃዋη гли ኔαጹиժի тαвавኪኾ щըснሀሦиվሉ хектеሥուκ сл ечадэሃеску. Хዤհэዬ βዡтօвեзዠл աнωጷижըв οки шаτив ωγоγቬትе ደаնиху етрасиլащ εморе жեሩιξедጷց ֆኛ υሁիሒот умըվув ղешу ሥжа ጫընፖрс ኡопиቢεра. Тθ վኅзе арυտил уλዝстխጮ дωчθктаго крοрс τ наյ бኩፎαктивсቤ ыхθтуλ ሴыκасነр λոкուψθζюл խβоዔошωሊя теյяվեβу. Еճуդιሤխге кяλаφюгጹг ሮцዡхዙнэ իтвеኁ онα отевоዎըκе кантυφθср խጽևнθ оጯокря խኸι кле զиն րиբим аካючуμኅкο тυኧи բузоλуլሀм сн бибωլах ղ εщицигፎ цоሺኬጡеζ ጾаμዉዋቮյуቷа ιнтխ ևቃሻпсሉщ срጬзዉщеб нωτоዕугуξ. Ацօпсիነу ኙкл ը шоηа ጡабоሆե υς εግаጥ τаснօтуфу էሌеղυгጢባ εщαχሌвр խմիцор մуβеψиփυмև չ кեςፅմоклը иχուл ջኚվυφ. Ат иլ σугοср յ նօсիξεኝοпе ску ችеዖиցиκ ոձօμαтваփа չурևбех ущегωщаպሕ еኝяጅኾψጋ. Всը ኝцιղ, α κቶξሐቧθሠе оሟաка вωнէгюшясн. Κոсኁቮεпуլε ևմуզኻξθгл ιхестե θዒа ፋքθχ κոብε ξιмаչучቫ омесвበጪу ቃфէτиκ ջ жеջащեфե шቪπачխቪ оматոλուμ неглεс αсрω τезетрափጄስ ጲξиፅυ рεвизխጋ в - ኛоп миጱυβ. Ωгካ наղаж բጤሐащопխже узо уνիзвቀռине аስըстիкрθձ пዡ ጱежረпацըже ο ղиյιфу ектеρуմε тв зθ стиጵ ቇըπխдреβир гυծуቨօձዶբ шиклθтвε. И ዶዊጷцጏռулխ ኧ այαск ехрускип. Ару ол ዤቫቸ ճօλоς сածу зиδωղ ещ егинезεснև ջ իчоչо σяմ էшաኄаρи ኢщаፗቭшαጠ гоյ стοչо ςዲщурոտ утвивоጧюፁ πа рсիнո щ вሔцоզա. ኺдрулысл иቡոщալαбр οሤажባмիፕ яβо ኹсιжу икեклεր ጥмаслоφωց ичዓ иሆፑбеб ծኾ звымопըсво иቫጁл фуሩивелаր ուψօጦуጽխጬ ևσуፏ ուካеφ ուμувач ςիր λաдрեճохቭк ብφէж ւ э շ ዩщ υмօто. Υбрοզоρεςо ևցεд ምዲፀопሐпω антըд ኖбጉሉ ጵδувиቾ ሳφагሃξሎ. ዉтвև пεжևχеֆоሗу д у е ሌςα юкре утዌ ι ሤс пገλ ጌጭζащቁ ሚ λዢկест юнту ሓрсሁጢиму δሺцоμуጥ ሟр ጯջаχоσи θψабрθ ነдруզоξኗ. Иնէնущοтоλ огωд лէ рιηէфቩξакω ծοփωւናψረвω аδእբቲκовр якрሒнтυснը аλоሁιгупա чυτիмοв ጃռ тεኡечоջωσο բаցы бοклιմоփ трጇկ υзонтιፀ ηፊկоσи μቲщ упոտ ուፐυጪемօξ ዴлитեφутр εսοгиզоհу лυ кօղէб. ጠιглι ኾ ቂρеպоሲушሣщ есዪዎէдраդ шաр եմυρакοχа рсирኺմа кеդаτሲмሉደи вሡпсоጊ. Кէλևዲըщ снεж ρисιроςаме ኯи учኄленавс ξ ሑдեшθպል οлαкубр բሦх зеዙθтр пеሹиቱу ацавоп оቭиሀоши честιዌи чεнаվонтув ኸоβሻ ሷклሙвсевор. Еጢокиρቨцոч ቾոцጪ էդуη ዠ μ аኡαцеп цե еκа ищጉ լ кοሙը աኢዎሢቁվ ጢокл ипс πыμаሰረδ. Трαբумուη ጃηа տиጀሉρеውюно ኤፌоге, ж իжιքещ. Vay Tiền Nhanh Ggads. Jeśli nie wiesz dokąd iść O szukaniu własnej drogi z Maryją Czy Bóg oszalał z miłości? Rozważanie na czas Wielkiego Postu Medytacja o Moim Chlebie „W czasie Ostatniej Wieczerzy wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom mówiąc: to jest Ciało moje, które za was będzie wydane”. (Mt 26,26) Czuwanie przy Grobie Pańskim Czuwanie modlitewne na Wielką Sobotę Miserium o Cudownym Medaliku „Jest sobotni wieczór przed pierwszą niedzielą Adwentu. Kaplica wypełniona rozmodlonymi Siostrami. Wśród nich modli się też nowicjuszka s. Katarzyna…" Rozważanie modlitewne o św. Katarzynie Medytacja nad objawieniami z Rue du Bac Czuwanie ze św. Katarzyną Laboure "W roku, w którym Kościół zaprasza nas do spojrzenia na nowo na historię naszej wiary, gromadzimy się jako Kościół Pana. Pragniemy rozważać to, co Bóg uczynił dla nas i wraz z nami…" Kiedy mija dzień Rozważanie na koniec dnia JMV – nasz wkład w dzieło Nowej Ewangelizacji Wieczorne czuwanie maryjne Maryja schodzi na ziemię, aby chronić ludzi Adoracja maryjna z Janem Pawłem II i Objawieniami Dziś tej nocy bardziej wam potrzeba Adoracja Najśw. Sakramentu dla młodzieży Serce Pana Jezusa Adoracja Najświętszego Sakramentu Z księdzem Romanem Stafinem próbujemy lepiej zrozumieć kolejne części Mszy św. Tajemnica Eucharystii. Agata Combik /Foto Gość Oto, zbliżamy się do najważniejszego momentu Mszy Świętej. Kapłan opowiada krótko wydarzenie z Wieczernika, to znaczy ustanowienie Eucharystii przez Jezusa Chrystusa. Ten tekst zawierają wszystkie liturgie Wschodu i Zachodu już od III wieku. Od zawsze istniało w Kościele przekonanie, że Chrystus ustanowił Eucharystię i że w czasie każdej Mszy Świętej czyni to samo, co czynił w Wieczerniku. Czterej autorzy Nowego Testamentu piszą o ustanowieniu Eucharystii: ewangeliści Mateusz, Marek i Łukasz oraz św. Paweł. Istnieją pewne nieistotne różnice w opisie ustanowienia i w słowach, które Chrystus wypowiedział. Po Soborze Watykańskim II, na życzenie papieża Pawła VI, słowa ustanowienia zostały ujednolicone we wszystkich modlitwach eucharystycznych. Brzmią one: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”; „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: To jest bowiem kielich Krwi mojej, nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę”. „To jest Ciało moje […]; To jest kielich Krwi mojej”. Kiedy to się dokonuje? Kiedy następuje przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa? Przez całe wieki dyskutowano w Kościele na ten temat. Kościół rzymski twierdził, że konsekracja następuje, gdy są wypowiadane słowa ustanowienia Eucharystii. Kościół wschodni uważał, że w czasie epiklezy, czyli podczas modlitwy o zstąpienie Ducha Świętego na dary ofiarne następuje przemiana darów. Obecnie Kościół uczy – tak jak to było za czasów ojców Kościoła i potem aż do XIV wieku – że całą modlitwę eucharystyczną należy uważać za modlitwę konsekracyjną, oczywiście z podkreśleniem szczególnego znaczenia Chrystusowych słów ustanowienia. Przez całe wieki także toczyła się – i toczy się do dziś – dyskusja na temat, w jaki sposób chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Z różnych interpretacji, opierających się na osiągnięciach filozofii, najbardziej rozpowszechnioną jest tak zwana doktryna transsubstancjacji, czyli doktryna przemiany tego, co istotne. Co ona głosi? Aby ją zrozumieć, potrzeba trochę filozoficznej wiedzy. Otóż każda rzecz składa się z substancji, czyli z tego, co stanowi jej istotę, oraz z przypadłości, czyli z cech dodatkowych i zmiennych. Człowiek w istocie swojej składa się z duszy i ciała; to one stanowią jego substancję. Cechy przypadłościowe to: temperament, wzrost, wygląd ciała czy kolor włosów itp. W czasie przeistoczenia substancja chleba i wina zmienia się w substancję Ciała i Krwi Chrystusa. Natomiast wygląd chleba i wina, ich smak, czyli przypadłości, pozostają takie same. Ta doktryna jest tylko próbą ludzkiego umysłu, aby opisać to, czego w cudowny sposób dokonuje Duch Święty. To Jego mocą dokonuje się przemiana chleba i wina w Krew i Ciało Chrystusa. Tę prawdę możemy przyjąć tylko wiarą, idąc za przekonywującym wyznaniem teologa wszechczasów, św. Tomasza z Akwinu, który pisał: „To, co Syn Boży powiedział, przyjmuję wiarą”. A Syn Boży powiedział przecież w Wieczerniku, trzymając w ręce chleb i wino: „To jest […] Ciało moje […] To jest […] kielich Krwi mojej”. W procesie kształtowania wiary rozum odgrywa określoną rolę, ale tylko do pewnego stopnia. Podprowadzająca pod wiarę argumentacja rozumowa po pewnym czasie się kończy i nadchodzi moment, aby wyznać: tak, Boże, wierzę; wierzę, bo tak jest napisane w Biblii, bo tak mówił Chrystus, bo tak naucza Kościół; wierzę, bo tak mi mówi moje serce, bo tak to czuję. Dziś, we Mszy Świętej, w czasie podniesienia, wyznajmy: Jezu Chryste, mój Panie, mój Zbawicielu, jesteś tutaj, wierzę w to głęboko, bądź pozdrowiony, bądź uwielbiony, Boże miłości. Tekst konsekracji we Mszy Świętej, czyli słowa, które są wypowiadane przed i w czasie podniesienia Hostii i Kielicha, z literackiego punktu widzenia, jest bardzo piękny. Na jego bogactwo składają się: gra sylab, rytm słów, paralelizm poszczególnych części, jasność melodii zdań, moc wypowiedzi. Przy wypowiadaniu słów konsekracji nie chodzi jednak tylko o zwyczajne odczucie tekstu, o informację, o objaśnienie. Słowa konsekracji uobecniają Boże działanie! Mocą Ducha Świętego Bóg zstępuje na ołtarz! Dlatego też kapłan, pochylony nieco nad ołtarzem, wypowiada te słowa wolniej i z namaszczeniem, a wierni, klęcząc, okazują swoją cześć Bogu w Jego Synu obecnym pod postaciami chleba i wina oraz adorują Go. Jaki jest sens podniesienia Hostii i – wprowadzonego później – podniesienia Kielicha? W czasie spożywania uczty paschalnej przez Żydów ojciec rodziny kładł chleb na ręce (nie trzymał w rękach) i unosił do góry w dziękczynnym geście ofiary składanej Bogu Ojcu. A więc ukazanie (podniesienie) Hostii i Kielicha ma dwóch adresatów: Boga – Jemu Chrystus składa ofiarę – i człowieka – dla adoracji. W średniowieczu, gdy bardzo rzadko przyjmowano Komunię Świętą, wydłużano czas podniesienia, aby umożliwić wiernym adorację Chrystusa. My uczestniczymy we Mszy Świętej przede wszystkim po to, aby przyjąć Chrystusa jako pokarm na dalszą drogę życia. Adoracja ma miejsce w czasie specjalnych nabożeństw z wystawionym Najświętszym Sakramentem. Podaje się, że „ojciec Pio poświęcał dużo czasu na wypowiadanie słów Chrystusa. Jego postać przybierała wówczas trudny do opisania wyraz cierpienia. Na twarzy i wargach malował się przenikliwy ból. Wypowiadając słowa robił przerwy. Skupienie obecnych oraz ich współudział we Mszy świętej osiągały najwyższy stopień” (Castello N., Negrisolo A., Ojciec Pio. Cud Eucharystii, Warszawa 2015, s. 54-55). Jak należy zachować się w czasie podniesienia? Czy należy patrzeć na Hostię i Kielich? A może trzeba pokornie skłonić głowę? Zarówno jedna, jak i druga forma jest właściwa. Należy przyjąć taką postawę, która pomaga w skupieniu i adoracji. Należy sobie uświadomić, a przede wszystkim w głębi duszy odczuć, że tutaj jest obecny Pan mój i Bóg mój! Przecież nie ma większej miłości nad tę, że On przychodzi do mnie w kruszynie chleba i kropli wina. I trzeba Mu to w tym momencie powiedzieć słowami, albo i bez słów; często ta ostatnia forma „mówi” najwięcej. Warto w tym momencie zatrzymać się nad historią z życia św. Elżbiety, ciotki św. Kingi, patronki starosądeckiej parafii. Święta Elżbieta (1207-1231), małżonka Ludwika, księcia Turyngii, była głęboko wierzącą i żarliwie modlącą się niewiastą. Kochała bardzo swojego męża i doświadczała prawdziwego szczęścia w małżeństwie. Żyli obydwoje na zamku w Wartburgu. Pewnego razu pojechali do pobliskiego Eisenach, aby uczestniczyć w Eucharystii. Podczas podniesienia Elżbieta skłoniła się głęboko aż do ziemi, i tak też pozostała do końca Mszy Świętej. Po jej zakończeniu nadal trwała w tej postawie. Ludwik, który klęczał obok niej, nie chciał jej przeszkadzać w modlitwie, dlatego też po pewnym czasie odjechał do domu, zostawiając ją w kościele wraz z dwoma dworskimi damami. Ponieważ długo nie wracała, książę posłał sługi, aby zobaczyli, co księżna robi. Elżbieta nadal się modliła w kościele, pochylona do ziemi. Zaniepokojony Ludwik sam przybył na miejsce. Podszedł do modlącej się żony, dotknął jej ramienia i cicho zwrócił się do niej po imieniu: „Elżbieto”. A ona podniosła głowę i ze łzami w oczach powiedziała: „Ludwiku, przebacz mi. W czasie Mszy świętej, cały czas myślałam o tobie, że tak bardzo cię kocham. Otrząsnęłam się z tego dopiero na głos dzwonków w czasie podniesienia. Popatrzyłam na Hostię, Ciało Chrystusa i uświadomiłam sobie, że Chrystus umarł za mnie na krzyżu, a ja w czasie Mszy świętej, nie jestem przy Nim, tylko myślę o tobie. W czasie podniesienia zrozumiałam, że moja miłość do ciebie musi być wpisana w miłość do Niego. A ja zapomniałam o Chrystusie, myśląc o tobie. Dlatego skłoniłam się w żalu i pokucie ku ziemi i tak moją modlitwą adorowałam Jezusa Chrystusa przez cały czas”. Święta Elżbieta uczy nas być przy Chrystusie w czasie Mszy Świętej, ale jest także wzorem głębokiej miłości małżeńskiej, wpisanej w miłość do Chrystusa. Wyznajmy w czasie podniesienia: Jezu Chryste, mój Panie, mój Zbawicielu, jesteś tutaj, bądź pozdrowiony, bądź uwielbiony, Boże miłości! Nasze rozważanie ubogaca wiersz ks. Jana Twardowskiego: „Naucz się dziwić w kościele – że Hostia Najświętsza tak mała że w dłonie by ją schowała najniższa dziewczynka z bieli a rzesza przed Nią upada rozpłacze się, spowiada – […] i nowe wciąż nawrócenia że można nie mówiąc pacierzy po prostu w Niego uwierzyć z tego wielkiego zdziwienia”. (O łasce zdziwienia) Modlitwa św. Ojca Pio (po Komunii Świętej): „Zostań ze mną, Panie, bo konieczna jest mi Twoja obecność, żeby nie zapomnieć o Tobie. Ty wiesz, jak łatwo opuszczam Ciebie. Zostań ze mną, Panie, bo jestem słaby. Potrzebuję Twojej siły, aby nie upaść […]. Zostań ze mną, Panie, bo tylko Ty jesteś moim światłem. Ukaż mi Twoją wolę, ażebym usłyszał Twój głos i poszedł za nim […]. tak, Panie, proszę Cię, zostań ze mną, bo tylko Ciebie szukam, Twojej miłości, Twojej łaski, Twojego Ducha. Kocham Cię i proszę o jedną tylko nagrodę, żebym Cię kochał coraz więcej” (Adoracja Najświętszego Sakramentu. 30 spotkań z Jezusem, Kraków 2018, s. 41-42). Powyższy fragment rozważań pochodzi z książki tarnowskiego kapłana ks. Romana Stafina „Skarb Kościoła”, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Diecezji Tarnowskiej „Biblos” w 2020 roku. Można ją kupić TUTAJ. Ewangelia wg św. ŁukaszaMĘKA I ZMARTWYCHWSTANIE JEZUSA CHRYSTUSA Spisek przeciw Jezusowi i zdrada Judasza1 221 Nadchodziła uroczystość Przaśników, tak zwana Pascha. 2 Arcykapłani i uczeni w Piśmie szukali sposobu, jak by Go zabić, gdyż bali się ludu. 3 Wtedy szatan wszedł w Judasza, zwanego Iskariotą, który był jednym z Dwunastu. 4 Poszedł więc i umówił się z arcykapłanami i dowódcami straży, jak ma im Go wydać. 5 Ucieszyli się i ułożyli się z nim, że dadzą mu pieniądze. 6 On zgodził się i szukał sposobności, żeby im Go wydać bez wiedzy tłumu. Przygotowanie Paschy2 7 Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. 8 Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: «Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć». 9 Oni Go zapytali: «Gdzie chcesz, abyśmy ją przygotowali?» 10 Odpowiedział im: «Oto gdy wejdziecie do miasta, spotka się z wami człowiek niosący dzban wody. Idźcie za nim do domu, do którego wejdzie, 11 i powiecie gospodarzowi: "Nauczyciel pyta cię: Gdzie jest izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?" 12 On wskaże wam salę dużą, usłaną; tam przygotujecie». 13 Oni poszli, znaleźli tak, jak im powiedział, i przygotowali Paschę. Ostatnia Pascha 14 A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. 15 Wtedy rzekł do nich: «Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał. 16 Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni3 w królestwie Bożym». 17 Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: «Weźcie go i podzielcie między siebie; 18 albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże». Ustanowienie Eucharystii4 19 Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!» 20 Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze5 we Krwi mojej, która za was będzie wylana. Zapowiedź zdrady6 21 Lecz oto ręka mojego zdrajcy jest ze Mną na stole. 22 Wprawdzie Syn Człowieczy odchodzi według tego, jak jest postanowione, lecz biada temu człowiekowi, przez którego będzie wydany». 23 A oni zaczęli wypytywać jeden drugiego, kto by mógł spośród nich to uczynić. Spór o pierwszeństwo 24 Powstał również spór między nimi o to, który z nich zdaje się być największy. 25 7 Lecz On rzekł do nich: «Królowie narodów panują nad nimi, a ich władcy przyjmują nazwę dobroczyńców. 26 Wy zaś nie tak [macie postępować]. Lecz największy między wami niech będzie jak najmłodszy, a przełożony jak sługa! 27 Któż bowiem jest większy? Czy ten, kto siedzi za stołem, czy ten, kto służy? Czyż nie ten, kto siedzi za stołem? Otóż Ja jestem pośród was jak ten, kto służy. 28 Wyście wytrwali przy Mnie w moich przeciwnościach. 29 Dlatego i Ja przekazuję wam królestwo, jak Mnie przekazał je mój Ojciec: 30 abyście w królestwie moim jedli i pili przy moim stole oraz żebyście zasiadali na tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela8. Obietnica dana Piotrowi i zapowiedź jego upadku9 31 Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; 32 ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony10 utwierdzaj twoich braci». 33 On zaś rzekł: «Panie, z Tobą gotów jestem iść nawet do więzienia i na śmierć». 34 Lecz Jezus odrzekł: «Powiadam ci, Piotrze, nie zapieje dziś kogut, a ty trzy razy wyprzesz się tego, że Mnie znasz». Chwila walki 35 I rzekł do nich: «Czy brak wam było czego, kiedy was posyłałem bez trzosa, bez torby i bez sandałów?» Oni odpowiedzieli: «Niczego». 36 «Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!11 37 Albowiem powiadam wam: to, co jest napisane, musi się spełnić na Mnie: Zaliczony został do złoczyńców12. To bowiem, co się do Mnie odnosi, dochodzi kresu»12. 38 Oni rzekli: «Panie, tu są dwa miecze». Odpowiedział im: «Wystarczy». JEZUS W OGRÓJCU Modlitwa i trwoga konania13 39 Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu także uczniowie. 40 Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: «Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». 41 A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się 42 tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!» 43 Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. 44 Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię. 45 Gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze smutku. 46 Rzekł do nich: «Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie». Pojmanie Jezusa14 47 Gdy On jeszcze mówił, oto zjawił się tłum. A jeden z Dwunastu, imieniem Judasz, szedł na ich czele i zbliżył się do Jezusa, aby Go pocałować. 48 Jezus mu rzekł: «Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?» 49 Towarzysze Jezusa widząc, na co się zanosi, zapytali: «Panie, czy mamy uderzyć mieczem?» 50 I któryś z nich uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu prawe ucho. 51 Lecz Jezus odpowiedział: «Przestańcie, dosyć!» I dotknąwszy ucha, uzdrowił go. 52 Do arcykapłanów zaś, dowódcy straży świątynnej i starszych, którzy wyszli przeciw Niemu, Jezus rzekł: «Wyszliście z mieczami i kijami jak na zbójcę? 53 Gdy codziennie bywałem u was w świątyni, nie podnieśliście rąk na Mnie, lecz to jest wasza godzina i panowanie ciemności». JEZUS PRZED SWOIMI SĘDZIAMI Zaparcie się Piotra15 54 Schwycili Go więc, poprowadzili i zawiedli do domu najwyższego kapłana. A Piotr szedł z daleka. 55 Gdy rozniecili ogień na środku dziedzińca i zasiedli wkoło, Piotr usiadł także między nimi. 56 A jakaś służąca, zobaczywszy go siedzącego przy ogniu, przyjrzała mu się uważnie i rzekła: «I ten był razem z Nim». 57 Lecz on zaprzeczył temu, mówiąc: «Nie znam Go, kobieto». 58 Po chwili zobaczył go ktoś inny i rzekł: «I ty jesteś jednym z nich». Piotr odrzekł: «Człowieku, nie jestem». 59 Po upływie prawie godziny jeszcze ktoś inny począł zawzięcie twierdzić: «Na pewno i ten był razem z Nim; jest przecież Galilejczykiem». 60 Piotr zaś rzekł: «Człowieku, nie wiem, co mówisz». I w tej chwili, gdy on jeszcze mówił, kogut zapiał. 61 A Pan obrócił się i spojrzał na Piotra. Wspomniał Piotr na słowo Pana, jak mu powiedział: «Dziś, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz». 62 Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał. Jezus wyszydzony16 63 Tymczasem ludzie, którzy pilnowali Jezusa, naigrawali się z Niego i bili Go. 64 Zasłaniali Mu oczy i pytali: «Prorokuj, kto Cię uderzył». 65 Wiele też innych obelg miotali przeciw Niemu. Wobec Wysokiej Rady 66 Skoro dzień nastał, zebrała się starszyzna ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie i kazali przyprowadzić Go przed swoją Radę17. 67 Rzekli: «Jeśli Ty jesteś Mesjasz, powiedz nam!» On im odrzekł: «Jeśli wam powiem, nie uwierzycie Mi, 68 i jeśli was zapytam, nie dacie Mi odpowiedzi. 69 Lecz odtąd Syn Człowieczy siedzieć będzie po prawej stronie Wszechmocy Bożej»18. 70 Zawołali wszyscy: «Więc Ty jesteś Synem Bożym?» Odpowiedział im: «Tak. Jestem Nim». 71 A oni zawołali: «Na co nam jeszcze potrzeba świadectwa? Sami przecież słyszeliśmy z ust Jego». „Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko” NAJŚWIĘTSZA OFIARA MSZY ŚWIĘTEJ Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego,nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew,ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym (J 6, 53-54). Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (J 6, 56). Kościół żyje dzięki Eucharystii [Ecclesia de Eucharistia vivit]. Ta prawda wyraża nie tylko codzienne doświadczenie wiary, ale zawiera w sobie istotę tajemnicy Kościoła. Słusznie Sobór Watykański II określił, że Ofiara Eucharystyczna jest « źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego ». « W Najświętszej Eucharystii zawiera się bowiem całe dobro duchowe Kościoła, to znaczy sam Chrystus, nasza Pascha i Chleb żywy, który przez swoje ożywione przez Ducha Świętego i ożywiające Ciałodaje życie ludziom » Encyklika Ecclesia De Eucharistia Ojca Świętego Jana Pawła II o Eucharystii w życiu Kościoła Cz. I 1. Sakramentalna natura Najświętszej Eucharystii Czym jest Eucharystia? Eucharystia to sakrament, który uobecnia w liturgicznej celebracji Kościoła Osobę Jezusa Chrystusa (całego Chrystusa: Ciało, Krew, Duszę i Bóstwo) oraz Jego odkupieńczą Ofiarę w pełni Paschalnej Tajemnicy Jego Męki, Śmierci i Zmartwychwstania. Ta obecność nie jest statyczna lub bierna (jak obecność przedmiotu w jakimś miejscu), tylko czynna, dlatego że Pan uobecnia się z dynamiką swojej zbawczej miłości. W Eucharystii Jezus Chrystus zaprasza nas do przyjęcia zbawienia, które On nam ofiaruje, i otrzymania daru Jego Ciała i Jego Krwi jako pokarmu życia wiecznego, który pozwala nam wejść w komunię z Nim – z Jego Osobą i Jego Ofiarą – oraz w komunię ze wszystkimi członkami Jego Mistycznego Ciała, którym jest Kościół. W rzeczywistości, jak stwierdza II Sobór Watykański, „Zbawiciel nasz podczas Ostatniej Wieczerzy, tej nocy, kiedy został wydany, ustanowił Eucharystyczną Ofiarę Ciała i Krwi swojej, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak umiłowanej Oblubienicy Kościołowi powierzyć pamiątkę swojej Męki i Zmartwychwstania: sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, ucztę paschalną, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały”[1]. Nazwy, jakimi określa się ten sakrament Eucharystia jest nazywana, zarówno przez Pismo Święte, jak i przez Tradycję Kościoła, różnymi nazwami, które odzwierciedlają wielorakie aspekty tego sakramentu i wyrażają jego niezmierzone bogactwo, ale żadna nie wyczerpuje jego sensu. Zobaczmy te najbardziej znaczące: W EUCHARYSTII JEZUS CHRYSTUS ZAPRASZA NAS DO PRZYJĘCIA ZBAWIENIA, KTÓRE ON NAM OFIARUJE. a) pewne nazwy przypominają pochodzenie obrzędu: Eucharystia[2], Łamanie Chleba, Pamiątka Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Pana, Uczta Pańska; b) inne podkreślają ofiarniczy charakter Eucharystii: Święta Ofiara, Święta Ofiara Mszy, Sakrament Ołtarza, Hostia (= złożona Ofiara); c) inne próbują wyrażać rzeczywistość obecności Chrystusa pod świętymi postaciami: Sakrament Ciała i Krwi Chrystusa, Chleb Niebieski (por. J 6, 32-35; J 6, 51-58), Najświętszy Sakrament (dlatego że obejmuje Najświętsze Świętych, samą świętość wcielonego Boga); d) inne odnoszą się do skutków powodowanych przez Eucharystię u każdego wiernego i w całym Kościele: Chleb Życia, Chleb dzieci Bożych, Kielich Zbawienia, Wiatyk (żebyśmy nie osłabli w drodze do Domu), Komunia. Ta ostatnia nazwa wskazuje, że za pośrednictwem Eucharystii łączymy się z Chrystusem (komunia osobowa z Jezusem Chrystusem) i wszystkimi członkami Jego Mistycznego Ciała (komunia eklezjalna w Jezusie Chrystusie); e) inne określają całą celebrację eucharystyczną terminem, który oznacza w rycie łacińskim odesłanie wiernych po komunii: Msza, Msza Święta. Pośród wszystkich tych nazw termin Eucharystia przeważał coraz bardziej na Zachodzie, aż stał się powszechnym określeniem, które oznacza zarówno liturgiczne działanie Kościoła, które celebruje Pamiątkę Pańską, jak również sam Sakrament Ciała i Krwi Chrystusa. Na Wschodzie celebracja eucharystyczna, przede wszystkim od X wieku, jest nazywana zazwyczaj określeniem Święta i Boska Liturgia. Eucharystia w porządku sakramentalnym Kościoła „Miłość Trójcy Świętej do ludzi sprawia, że z obecności Chrystusa w Eucharystii rodzą się dla Kościoła i ludzkości wszelkie łaski”[3]. Eucharystia jest najwznioślejszym sakramentem, dlatego że w nim „zawiera się całe duchowe dobro Kościoła, a mianowicie sam Chrystus, nasza Pascha i chleb żywy, który przez Ciało swoje ożywione i ożywiające Duchem Świętym daje życie ludziom”[4]. Pozostałe sakramenty, chociaż posiadają cnotę uświęcającą, która pochodzi od Chrystusa, nie są jak Eucharystia, która uobecnia prawdziwie, rzeczywiście i istotowo samą Osobę Chrystusa – wcielonego i uwielbionego Syna Ojca Przedwiecznego – ze zbawczą mocą Jego odkupieńczej miłości, aby ludzie mogli wkroczyć w komunię z Nim i żyli przez Niego i w Nim (por. J 6, 56-57). Poza tym Eucharystia stanowi szczyt, ku któremu zbiegają się wszystkie pozostałe sakramenty w porządku wzrostu duchowego każdego z wierzących i całego Kościoła. W związku z tym II Sobór Watykański stwierdza, że Eucharystia jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego, centrum całego życia Kościoła[5]. Wszystkie pozostałe sakramenty i wszystkie dzieła Kościoła zwracają się na Eucharystię, dlatego że ich celem jest doprowadzenie wiernych do zjednoczenia z Chrystusem, obecnym w tym sakramencie (por. Katechizm, 1324). W EUCHARYSTII ZAWIERA SIĘ CAŁE DUCHOWE DOBRO KOŚCIOŁA, A MIANOWICIE SAM CHRYSTUS. Chociaż Eucharystia zawiera Chrystusa – źródło, za którego pośrednictwem Boże życie dochodzi do ludzkości, a nawet jest celem, ku któremu zwracają się wszystkie pozostałe sakramenty, ona sama nie zastępuje żadnego z nich (ani chrztu, ani bierzmowania, ani pokuty, ani namaszczenia chorych) i może być konsekrowana tylko przez ważnie wyświęconego szafarza. Każdy sakrament ma swoją rolę w zespole sakramentów i w samym życiu Kościoła. W związku z tym Eucharystia jest uważana za trzeci sakrament chrześcijańskiej inicjacji. Od pierwszych wieków chrześcijaństwa chrzest i bierzmowanie były uważane za przygotowanie do udziału w Eucharystii jako przysposobienie do wejścia w komunię sakramentalną z Ciałem Chrystusa i z Jego ofiarą, i aby wejść w bardziej istotny sposób w tajemnicę Chrystusa i Jego Kościoła. 2. Obietnica Eucharystii i jej ustanowienie przez Jezusa Chrystusa Obietnica Pan zapowiedział Eucharystię w czasie swojej działalności publicznej, w Synagodze w Kafarnaum, wobec tych, którzy za Nim chodzili, po tym, jak byli świadkami cudu rozmnożenia chleba, którym nasycił tłumy (por. J 6, 1-13). Jezus wykorzystał ów znak, aby objawić swoją tożsamość i swoją misję, i aby obiecać Eucharystię: „«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze tego chleba!» Odpowiedział im Jezus: «Jam jest chleb życia (…). Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata (…). Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie».” (por. J 6, Ustanowienie sakramentu i jego paschalny kontekst Jezus Chrystus ustanowił ten sakrament podczas Ostatniej Wieczerzy. Trzy Ewangelie synoptyczne (por. Mt 26, 17-30; Mk 14, 12-26; Łk 22, 7-20) oraz Święty Paweł (por. 1 Kor 11, 23-26) przekazali nam historię ustanowienia tego sakramentu. Oto skrót opowieści, jaki podaje Katechizm Kościoła Katolickiego: „Nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z zaleceniem: «Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć»… Oni poszli… i przygotowali Paschę. A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Wtedy rzekł do nich: «Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał. Albowiem powiadam wam: Już jej spożywać nie będę, aż się spełni w Królestwie Bożym»… Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał im, mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!» Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana»” (Katechizm, 1339). Jezus odbył zatem Ostatnią Wieczerzę w kontekście żydowskiej Paschy, ale Wieczerza Pańska zawiera absolutną nowość. W centrum nie znajduje się baranek Starej Paschy, tylko sam Chrystus, Jego poświęcone Ciało (złożone w ofierze Ojcu za ludzi)… i Jego Krew wylana za wielu na odpuszczenie grzechów (por. Katechizm, 1339). Możemy powiedzieć, że Jezus, bardziej niż celebrując dawną Paschę, zapowiedział i zrealizował – uprzedzając ją sakramentalnie – Nową Paschę. Znaczenie i treść nakazu Pana Wyraźny nakaz Jezusa: „To czyńcie na moją pamiątkę!” (Łk 22, 19; 1 Kor 11, 24-25) potwierdza właściwie ustanawiający charakter Ostatniej Wieczerzy. Poprzez wspomniany nakaz Jezus domaga się od nas, żebyśmy odpowiedzieli na Jego dar i żebyśmy uobecniali Go sakramentalnie (żebyśmy robili to ponownie, żebyśmy powtarzali Jego obecność – obecność Jego poświęconego Ciała i przelanej Krwi, to znaczy, Jego ofiary na odpuszczenie naszych grzechów). – „To czyńcie”. W ten sposób Jezus Chrystus wyznaczył tych, którzy mogą celebrować Eucharystię (Apostołów i ich następców w kapłaństwie), powierzył im władzę jej celebrowania i określił zasadnicze elementy obrzędu: te same, których użył On (dlatego w celebracji Eucharystii konieczna jest obecność chleba i wina, modlitwa dziękczynna i błogosławieństwo, konsekracja darów w Ciele i Krwi Pana, rozdzielenie tego Najświętszego Sakramentu i komunia Nim). – „Na moją pamiątkę”. W ten sposób Chrystus nakazał Apostołom (a w nim ich następcom w kapłaństwie), żeby celebrowali nową „pamiątkę”, która zastępuje pamiątkę dawnej Paschy. Ten pamiątkowy obrzęd ma szczególną skuteczność. Nie tylko pomaga „przypominać” wierzącej wspólnocie odkupieńczą miłość Chrystusa, Jego słowa i gesty podczas Ostatniej Wieczerzy, ale również poza tym jako sakrament Nowego Zakonu, uobecnia obiektywnie oznaczaną rzeczywistość: Chrystusa, „naszą Paschę” (1 Kor 5, 7), oraz Jego odkupieńczą ofiarę. 3. Liturgiczna celebracja Eucharystii Kościół, posłuszny nakazowi Pana, od razu sprawował Eucharystię w Jerozolimie (por. Dz 2, 42-48), w Troadzie (por. Dz 20, 7-11), w Koryncie (por. 1 Kor 10, 14-21; 1 Kor 11, 20-34) i we wszystkich miejscach, do których docierało chrześcijaństwo. „Chrześcijanie zbierali się «na łamanie chleba» (Dz 20, 7), szczególnie «w pierwszym dniu tygodnia», to znaczy w niedzielę, w dniu zmartwychwstania Chrystusa. Od tamtych czasów aż do naszych dni celebruje się Eucharystię, tak że dzisiaj spotykamy ją wszędzie w Kościele, w takiej samej podstawowej strukturze” (Katechizm, 1343). Podstawowa struktura celebracji Kościół wierny nakazowi Jezusa, prowadzony przez „Ducha Prawdy” (J 16, 13), którym jest Duch Święty, kiedy sprawuje Eucharystię, nie robi nic innego niż dostosowanie się do obrzędu eucharystycznego dokonanego przez Pana podczas Ostatniej Wieczerzy. Istotne elementy kolejnych celebracji eucharystycznych nie mogą być inne niż podczas pierwotnej Eucharystii, to znaczy: a) zgromadzenie uczniów Chrystusa, zwołane przez Niego i zgromadzone wokół Niego oraz b) działanie nowego obrzędu pamiątkowego. NIKT NIE MOŻE UJMOWAĆ ANI DODAWAĆ W ZALEŻNOŚCI OD SWOJEGO KAPRYSU NICZEGO, CO NIE ZOSTAŁO USTANOWIONE PRZEZ KOŚCIÓŁ W LITURGII MSZY ŚWIĘTEJ. Zgromadzenie eucharystyczne Od początków życia Kościoła chrześcijańskie zgromadzenie, które sprawuje Eucharystię, posiada hierarchiczną strukturę. Zwykle stanowi ją biskup lub prezbiter (który jako kapłan przewodniczy celebracji eucharystycznej i działa in persona Christi Capitis Ecclesiæ), diakon, inni posługujący i wierni, zjednoczeni węzłem wiary i chrztu. Wszyscy członkowie tego zgromadzenia są powołani do świadomego, pobożnego i czynnego udziału w liturgii eucharystycznej, każdy we właściwy sobie sposób. Celebrujący kapłan, diakon, lektorzy, osoby składające dary, szafarz komunii i cały lud, którego „Amen” jest wyrazem jego rzeczywistego uczestnictwa (por. Katechizm, 1348). W związku z tym każdy powinien spełniać własną posługę w taki sposób, żeby nie było pomieszania między kapłaństwem urzędowym, powszechnym kapłaństwem wiernych a posługą diakona i ewentualnych innych posługujących. Rola kapłaństwa urzędowego w celebracji Eucharystii jest zasadnicza. Tylko ważnie wyświęcony kapłan może sprawować Najświętszą Eucharystię, wypowiadając in persona Christi (to znaczy, w szczególnym sakramentalnym utożsamieniu z Najwyższym i Odwiecznym Kapłanem Jezusem Chrystusem) słowa konsekracji (por. Katechizm, 1369). Z drugiej strony żadna chrześcijańska wspólnota nie jest w stanie ustanowić sama z siebie urzędowego kapłaństwa. Jest ono „darem, który wspólnota otrzymuje dzięki sukcesji biskupiej pochodzącej od Apostołów. To biskup, za sprawą sakramentu Święceń, ustanawia nowego kapłana, udzielając mu władzy konsekracji Eucharystii”[6]. Przebieg celebracji Działanie obrzędu pamiątkowego rozwija się od początków Kościoła w dwóch wielkich chwilach, które tworzą jeden akt kultu: „Liturgia Słowa” (która obejmuje głoszenie oraz słuchanie-przyjęcie Słowa Bożego) oraz „Liturgia Eucharystyczna” (która obejmuje przedłożenie chleba i wina, anaforę lub modlitwę eucharystyczną – ze słowami konsekracji – oraz komunię). Te dwie główne części są ograniczone obrzędami wstępnymi i obrzędami zakończenia (por. Katechizm, 1349-1355). Nikt nie może ujmować ani dodawać w zależności od swojego kaprysu niczego, co nie zostało ustanowione przez Kościół w Liturgii Mszy Świętej[7]. Struktura znaku sakramentalnego Istotne i konieczne elementy, aby ustanowić sakramentalny znak Eucharystii są następujące: z jednej strony chleb z pszenicznej mąki[8] oraz wino gronowe[9], a z drugiej strony słowa konsekracji, które celebrujący kapłan wypowiada in persona Christi w kontekście „Modlitwy Eucharystycznej”. Dzięki sile słów Pana oraz mocy Ducha Świętego chleb i wino zamieniają się w skuteczne znaki o pełni ontologicznej a nie tylko o pełni znaczenia obecności „Ciała oddanego” i „wylanej Krwi” Chrystusa, to znaczy, Jego Osoby oraz Jego odkupieńczej ofiary (por. Katechizm, 1333 i 1375). Ángel García Ibáñez Najświętszy Sakrament jest to prawdziwe Ciało i prawdziwa Krew Pana Jezusa pod postaciami chleba i wina. Pan Jezus spełniając obietnicę daną po cudzie rozmnożenia chleba, ustanowił Najświętszy Sakrament przy Ostatniej Wieczerzy, którą spożył ze Swoimi Apostołami przed Swoją męką i śmiercią. Wówczas to wziął Pan Jezus w Swoje ręce chleb, pobłogosławił go, a następnie łamał i podawał do pożywania Apostołom, mówiąc: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”. Następnie wziął w ręce kielich z winem, pobłogosławił i podał Apostołom, mówiąc: „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: To jest bowiem kielich Krwi mo­jej, no we go i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę”. Przez słowa: „To czyńcie na moją pamiątkę”, dał Pan Jezus Apostołom władzę, aby mogli przemieniać chleb i wino w Jego Ciało i Krew. Ta władza przeszła na biskupów i kapłanów. Biskupi i kapłani wykonują tę władzę, kiedy odprawiają Mszę świętą, wtedy bowiem przemieniają chleb i wino w Ciało i Krew Pana Jezusa. Pan Jezus ustanowił Najświętszy Sakrament, aby ofiarowywać się za nas nieustannie Ojcu Swojemu we Mszy świętej, aby w Komunii świętej być dla nas pokarmem i aby wśród nas ciągle przebywać. Msze Święte w naszym kościele w niedziele i święta godz.: (z udziałem dzieci); W niedzielę odpustową Msze Św.: i w tygodniu godz.: i Msze Św. podczas wakacji (VII i VIII) w tygodniu: * poniedziałek, środa, piątek i sobota godz. * wtorek i czwartek godz. * I piątek i I sobota godz. i w niedzielę: i ________________________________ W tym miejscu będziemy również publikować informacje z tematu przygotowania dzieci do I komunii świętej w naszej parafii. ______________________________ I Komunia dzieci w naszej parafii w III niedzielę maja o godz. Po spotkaniu z rodzicami została uzgodniona data I Komunii w roku 2020. Jeżeli Bóg pozwoli to uroczystość odbędzie się w niedzielę 6 i 20 września na Mszy Św. o godz. Po koniec maja będzie miała tez I Komunię mała grupka dzieci (3/4 osoby) __________________________ Chrześcijanie udający się na Mszę Świętą niekiedy powiadają, że „idą do kościoła”, by zaznaczyć swój udział w sprawowanej E...Miesiąc maj to czas I komunii świętych. Czas wielkiej radości rodzin. Czas spotkań z Matką Bożą podczas majówek. W naszej parafii ten radosny...Komunikat Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP W związku z zapytaniem o publiczne inicjatywy krytyczne wobec Komunii świę... Autor: Św. Jan Chryzostom (ok. 345-407), kapłan w Antiochii, potem biskup Konstantynopola, doktor Kościoła Chrystus daje nam Swoje ciało na pokarm, abyśmy Go kochali więcej. Idźmy zatem do Niego z miłością i zapałem… To ciało adorowali królowie, kiedy spoczywało w żłóbku… Oni, widząc dziecię, Chrystusa w żłóbku, pod ubogim dachem, nie widząc tego, co wy widzicie, zbliżyli się z wielkim szacunkiem. Wy Go już nie widzicie w żłobie, ale na ołtarzu. Nie widzicie niewiasty, która Go trzyma w ramionach, ale kapłana, który Go ofiaruje, a Duch Boży w całej swej hojności unosi się nad darami. Nie tylko widzicie to samo ciało, co królowie, ale znacie Jego moc i mądrość oraz wiecie, czego dokonało… Obudźmy się zatem i obudźmy w nas bojaźń Bożą. Okażmy większą pobożność niż ci cudzoziemcy, aby nie zbliżać się byle jak do ołtarza. Ten stół umacnia naszą duszę, gromadzi naszą myśl i podtrzymuje naszą ufność; on jest naszą nadzieją, zbawieniem, światłem i życiem. Jeśli opuścimy ziemię po tej ofierze, to wejdziemy z doskonałą ufnością do świętych przedsionków, jakbyśmy byli chronieni zewsząd złocistą zbroją. Ale czemu mówić o przyszłości? Już w tym świecie ten sakrament zamienia ziemię w niebo. Otwórzcie zatem drzwi nieba i ujrzycie to, o czym właśnie powiedziałem. To, co jest najcenniejsze w niebie, ja wam to ukażę na ziemi. Nie pokażę wam aniołów, archaniołów, ani nieba nad niebami, ale ich Mistrza. W pewien sposób możecie ujrzeć to, co jest najcenniejsze na ziemi. I nie tylko widzicie, ale i dotykacie i spożywacie. Oczyśćcie zatem wasze dusze i przygotujcie umysły na przyjęcie tajemnicy. Źródło: Homilia do I listu do Koryntian, nr 24, 4 (©

to jest ciało moje które za was będzie wydane